8 gru 2011

w Poznaniu...

przypominam, że w dniach 9-11 grudnia 2011 na terenie MTP odbywać się będzie Festiwal Sztuki i Przedmiotów Artystycznych jednocześnie z Cavaliadą.
Więcej informacji  znajdziecie tutaj i tutaj.



















i jeszcze króciutko ...

godziny otwarcia :
9 grudnia (piątek) 12 - 19
10 grudnia (sobota) 10 - 19
11 grudnia (niedziela) 10 - 18

nasze koleżanki znajdziecie tutaj :
Kasia i sklep Stonogi.pl - pawilon 7A stoisko 137
Cynkowe Poletko, Michelle oraz UHK  - pawilon 7 stoisko 92

Serdecznie zapraszam w imieniu koleżanek :)

5 gru 2011

Zakupy

Jeszcze zanim posumujemy spotkanie, informuję, że pożądam zakupów z: http://www.dekoracyjnatasma.pl

Zatem jeśli ktoś ma ochotę się przyłączyć, to mail do mnie. Link do produktu+liczba sztuk Podliczę, zsumuję, wyłożę kasę, podam nr konta i mi oddacie. Będę czekać do wtorku do godziny 20 :)

30 lis 2011

ostatnie nasze spotkanie Koła w tym roku ...


Kochane babeczki ...
przypominam, że spotykamy się już w najbliższą sobotę,
tj. 3 grudnia o godz. 17-tej u gatto pazzo.
Zuzia rozesłała adres mail'em.

kto był grzeczny dostanie prezent :)

fotka z netu

Oczywiście przychodzimy bez osób towarzyszących :)

14 lis 2011

Spotkanie Gwiazdkowe

Nastąpiła mała zmiana planów odnośnie spotkania z wymianką gwiazdkową - spotkanie odbędzie się w tym samym terminie ale innym miejscu - u Gatto Pazzo. Przypominam 3.XII o godz. 17 :)


Dokładny adres rozsyłać będzie Zuzia w terminie późniejszym, tymczasem pozostała nam kwestia wymianki. Wszyscy otrzymali już informację, dla kogo przygotowują prezent. Nasze grono powiększyło się ostatnio i nei znamy się wszystki, proponuję zatem aby każdy odpowiedział na kilka pytań, aby ułatwić pracę swojemu Mikołajowi.


Zatem:


1. Mój ulubiony kolor to..., nie lubię natomiast koloru...
2. Lubię stylistykę....., nie przepadam za.....


Odnośnie wszelkiego rodzaju wymiarów, dokładniejszych preferencji itd, piszcie do Kasi, a pytania do obdarowywanych będą przekazywane z zachowaniem dyskrecji :)


Fotka zapożyczona stąd.

8 lis 2011

Nnnnnnnnnocne spotkanie

Ma być osobna notka, to proszę jest :)))
Spotkanie w piątek 11.11 na godz.20.30 z wymianką na N.
Do zobaczenia!

6 lis 2011

Listopadowe spotkanie

Listopadowe spotkanie koła odbędzie się w Stonogi.pl na ul. Pogodnej 38/2 w godzinach 20.30-24.00. Druga sobota miesiąca przypada na weekend świąteczny mam więc pytanie, kiedy dokładnie robimy spotkanie?
Rozesłałam właśnie info o prezentach świątecznych, do trzech osób nie miałam maila, proszę więc o kontakt ( Trzpiota, Oleander i WiKKori).

20 paź 2011

Wymiana mikołajkowa

Jest mi miło po raz trzeci już zaproponować spotkanie świąteczne oraz wymianę mikołajkową.
Spotkanie odbędzie się 3.XII o godz. 17 u Sabriny.

W wymianie możecie wziąć udział bez względu na to, czy przyjdziecie na spotkanie czy nie. Jeśli nie będziecie mogły przyjść na nie, prezent przekazujecie wcześniej do mnie, a ja dalej.
Zgłoszenia chętnych przyjmuje do 31.10, następnie losuje, kto komu ten prezent przygotowuje, rozsyłam info .
Prezent to własnoręcznie przygotowana niespodzianka ( w zeszłym roku były to np. kalendarze, podkładki,świeczniki, poduszki, szale itd) plus kartka świąteczna.

8 paź 2011

Meeting :)

Będzie podsumowanie, ale najpierw ważna sprawa organizacyjna - któraś z nas zapomniała zapłacić za latte - proszę kawowiczów o zrobienie rachunku sumienia i kontakt z Cynką, która wyłożyła pieniążki za zapominalską :)
Fotki jutro :)

5 paź 2011

Problem

Hm, mamy problem.Nie mamy możliwości załatwienia sali w tym tygodniu.  W związku z powyższym zostaje nam Republika róż, ale wtedy odpada chyba raczej scrapowanie, pozostaje nam wymianka i ploteczki.

Opcje są 3:
- ktoś podejmie się załatwienia innej sali
- spotkamy się i wymienimy, a wyzwanie zrealizujemy następnym razem
- spróbujemy scrapować w Republice (przeczuwam problemy z przestrzenią).

Aha, spotykamy się o 15 w Republice, chyba że ktoś podejmie się organizacji gdzie indziej.







29 wrz 2011

Wyzwanie



Obiecałam wyzwanie i oto wyzwę Was, Baby Kochane, na kolejnym spotkaniu, sponsorowanym przez literkę M.


Chciałabym, abyśmy wspólnie wykonały coś, co opowie o nas, pokaże coś co w duszy gra każdej z nas i mam nadzieję, że sprawi frajdę podczas pracy. Myśl dojrzewała długo, ale mam nadzieję, że już za chwilę nastąpi realizacja.


Tak, wiem, czekacie co to będzie. I tu Was rozczaruję. NIE-SPO-DZIAN-KA.


Napiszę tylko co należy przynieść:


  • Klej i nożyczki jakie kto lubi.
  • Papiery, tusze, stemple, dziurkacze i inne bajery, których używacie scrapując. – ważne jest, aby te przyniesione różności pokazywały Wasz charakter, w końcu praca ma mówić o wykonawczyni jak najwięcej ;)
  • KONIECZNIE. Zdjęcie SWOJEJ twarzy. Am-face (tak jak na pierwszym obrazku z tym, że ma to być tylko twarz, ewentualnie w ramce z uwłosienia). O średnicy około 5cm. To bardzo ważne i bez tego wyzwanie się nie uda. Może być wydrukowane, wycięte z rodzinnej fotografii, czarno-białe bądź kolorowe. Najlepiej aktualne. Proszę, Dziewczyny, miejcie takie. Jest jeszcze trochę czasu, żeby pokombinować….
  • Jedną osobę (chociaż jedną) prosiłabym również o przyniesienie narzędzia umożliwiającego zrobienie czegoś takiego:


    (Michelle, podkradłam Ci fotkę :* kawałeczek)


Aha, proszę jeszcze o deklaracje kto będzie (choćby potencjalnie), bo muszę wiedzieć ile starterów przygotować.


I apel do Was kolejny. Zróbmy to razem :) ja wiem, że niektóre z Was nie lubią dłubać tak publicznie, wykręcają się na spotkaniach i mają rozwiniętego niechcemisia, ale to jest wyzwanie drużynowe. Nie wyłamujcie się.


Do zobaczenia więc. Przyjdźcie. Podejmijcie wyzwanie. I miejcie te zdjęcia :D


P.S.

Z kwestii technicznych jestem za spotkaniem robótkowym, wymianka na M aktualna.

Październikowe spotkanie - 8.10

Halo, coś się nie możemy skomunikować.

Zatem pod poniższym postem proszę o informację czy planujecie być na spotkaniu październikowym, a jeśli tak, to czy ma być w knajpce czy robótkowe.

Jeśli nie możecie, to też dajcie znać, bo potem nie wiadomo czy ktoś się nie wpisał bo go nie będzie, czy też się nie wpisał bo się nie wpisał  :)

Zatem - druga sobota października - to jest 8. Godziny popołudniowe. Kto planuje przybycie?

22 wrz 2011

Październik

Koniec września za pasem, październik na horyzoncie.

Spotkanie koła w stonogach odbędzie się najprawdopodobniej w listopadzie, październik zatem pozostaje nam do zorganizowania :)

Proszę o wypowiedzi w komentarzach, czy organizujemy spotkanie robótkowe, czy tylko w knajpce ;)

Wymianka na M aktualna :)

12 wrz 2011

Spotkanie wrześniowe - sprawozdanie

W godzinach popołudniowych dnia 10 września bieżącego roku, w lokalu szkoły Świat Gitary odbyło się wrześniowe spotkanie Koła Gospodyń Miejskich i Podmiejskich.
Spotkanie upłynęło w przyjacielskiej i miłej atmosferze.
Na spotkanie gospodynie stawiły się tłumnie. Zebranie zainaugurować miało sezon jesienny. Spotkanie otworzyła część handlowo-wystawcza. Żywa gotówka płynęła strumieniem niepohamowanym do czasu wyczerpania wolnych środków, po czym nastąpił etap wymiany barterowej, a na końcu - metodą "na zeszyt".
Krótki referat na temat zaopatrzenia marketów rękodzielniczych w ojczystym kraju Ojca Założyciela Tima Holtza (oby jego stemple się dobrze odbijały!) wygłosiła towarzyszka Dunia.
Dyskusję panelową na temat zalet jesieni na tle pozostałych pór roku poprowadziła towarzyszka Boei.
Na krótki wernisaż prac zaprosiły całe Koło towarzyszki Trzpiot, Sabrina i Dunia.

Przeprowadzona została wymianka okolicznościowa na literę Ł. W wymiance udział wzięli: łoś, łozdobny łańcuszek, łosoś, łódka, łyżeczka (sztuk 2) i white zestaw. Wszelkie wątpliwości, czy "łajt" można uznać za uprawniony do wzięcia udziału w wymiance zostały oddalone, a ewentualna dyskusja ucięta w zarodku.

Niektóre towarzyszki wzięły się do pracy, wykonując skomplikowane czynności manualne...
...jednak większość poświęciła się innego rodzaju rozrywce.
Suweniry rozdane tradycyjnie przez towarzyszkę Cynkę, tradycyjnie spotkały się z wielką wdzięcznością i dostarczyły wiele uciechy...
...w tym również wywołując obsceniczne komentarze i lubieżne uśmiechy.
Po zakończeniu długotrwałej i głośnej części rozrywkowej przystąpiono do zaplanowanej części wykrojnikowej zgromadzenia. Metodą otwartego głosowania wybrano najskuteczniejszy sposób składania różnorakich części, płytek i wykrojników oraz kierunek kręcenia korbką.
Zaszczytną rolę Starszej Korbkowej przejęły towarzyszki Dunia, Cynka i Sabrina.

W tym czasie pozostałe towarzyszki kontynuowały zabawy w podgrupach oraz gry towarzyskie i zręcznościowe-  tzw. "śmichy-chichy".
Towarzyszka Coconut wygłosiła płomienną przemowę na rzecz zaopatrzenia każdej damskiej torebki w stosowny kubeczek. Towarzyszka Michelle dała się porwać charyzmatycznemu przemówieniu i zobowiązała do niezwłocznego wyposażenia w kubeczek.
Towarzyszki Gaja i Sabrina świeciły przykładem i zaprezentowały postawę "da się to robić nie robiąc tyle hałasu", która jednakże została zignorowana przez resztę zgromadzenia.
Nowo przyjęte towarzyszki Oleander i Trzpiot dzielnie pracowały, mimo ujawnionej obecności kilku krwiopijnych owadów z rodziny Culicidae.
Kilka krwiopijnych owadów z rodziny Culicidae które udało się dopaść, zostało uśmierconych metodą zmiażdżenia lub zadania ran trzaskanych.
Obowiązkowy toast na cześć Ojca Założyciela Tima Holtza (oby jego stemple się dobrze odbijały!) został spełniony herbatą czarną, owocową i kawą.
Po uprzątnięciu miejsca spotkania towarzyszki rozeszły się do domów, unosząc w dal wycinanki oraz długi.
Dokumentację fotograficzną oraz sprawozdanie sporządziła towarzyszka Michelle (podpis nieczytelny)

9 wrz 2011

Sobotnie spotkanie

Słówko doprecyzowania w temacie wykrojników.
Oczywiście dziewczęta nie posiadające  maszynki będą miały możliwość skorzystania z narzędzi - pamiętajcie o zabraniu papieru!




Tarta Budyniowa

Na prośbę Dużej Małej Mi przekazuję szerszej publiczności tajemną recepturę tarty budyniowej :) Palce lizać :)  
TARTA  BUDYNIOWA

Składniki
 1½ szklanki mąki,
1 szklanka cukru,
1 jajo,
 3/4 kostki margaryny,
 ½ litra śmietanki kremówki 30% (proponuję czerwoną Łaciatą),
 1,5 op. budyniu waniliowego,
 1 op. cukru waniliowego,
 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia.

 1 kg małych jabłek,
 4 łyżki rumu,
 10 dag rodzynek



Przepis

Rodzynki sparzyć, odsączyć i zalać rumem. Czynność tę wykonujemy na co najmniej godzinę przed przystąpieniem do zagniatania ciasta.

Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesiać na stolnicę. Od szklanki cukru odmierzyć pięć łyżek i dodać do mąki. Przesiekać z margaryną. Dodać roztrzepane jajo i szybko zagnieść ciasto, owinąć w folię i włożyć do lodówki na minimum 30 min. Jabłka obrać, pokroić na połówki, wydrążyć gniazda nasienne. Ciasto rozwałkować. Formę posmarować margaryną i posypać bułką tartą, a następnie wylepić ją ciastem, wysoko podwijając brzegi.

Na cieście ciasno układać jabłka, ich środki napełniać rodzynkami.

Budyń wymieszać w ½ szklanki śmietanki, pozostałą śmietankę wlać do garnka i zagotować razem z resztą cukru, cukrem waniliowym i łyżką margaryny. Wlać budyń, gotować mieszając, aż masa stanie się gęsta i natychmiast (szybko tężeje!) zalać nią owoce.
Piec ok. 40 min. w piekarniku nagrzanym do temp. 180st. C.

Uwagi:
To jedna z wielu wersji przepisu – dokopałam się do tej najbardziej podstawowej i jak uważa mój Janek – jedynej słusznej. Oczywiście wobec złośliwości losu, że przybrane kalorie nie chcą iść wyłącznie „w cycki” a moszczą się wygodnie wszędzie indziej – zamiast śmietanki 30% daję oszukaną 12% bądź wręcz zwykłe 2% mleko - wtedy trzeba dać nieco więcej budyniu (ok.1 i ¾ opakowania). Margarynę zwykłą też zastępuję tą niskotłuszczową ;)

Po drugie Primo - wersje owocowe. Ta z jabłkami jest najbardziej podstawowa. Na Libacji skosztowałyście tej z budyniem śmietankowym i rabarbarem. A opcje wypróbowałam następujące:

- jabłko, rodzynki + budyń waniliowy
- wiśnie (wypestkowane) + budyń czekoladowy
- truskawki (twarde) + budyń toffi
- jagody/borówki + budyń śmietankowy
- banan + budyń czekoladowy
- sam budyń bananowy (nic innego w domu nie było ;D)
- rabarbar + budyń śmietankowy (owoc trzeba posypać cukrem, jeżeli jest bardzo kwaśny)
- porzeczki + budyń śmietankowy (j.w.)
- śliwki + budyń toffi

Jak widać opcje są dowolne, a ciasto wychodzi właściwie zawsze (nie udało mi się go zepsuć :D)

7 wrz 2011

Łączmy się!

Dziewczęta, łączmy się!

W najbliższą sobotę o godzinie 16 ponownie możemy spotkać się w studium muzycznym Świat Gitary.

Świat Gitary mieści się w Poznaniu na os. Zwycięstwa 2i

Dojazd na miejsce spotkania - ponownie na mapce :)



Łakocie we własnym zakresie. Jak wiecie na miejscu jest możliwość zrobienia herbatki, jest łazienka, są stoły.
Zabieramy ze sobą wykrojniki i maszynki - maszynki pewnie te, które dojeżdżają samochodem.
Oprócz tego warto zabrać przydasie, pomyślałam że poscrapujemy jesiennie :)
Możliwe że zrobimy znowu jakąś zrzutę po 1-2 zł na opłatę za salkę.

A więc drogie Panie - do zobaczenia :)

6 wrz 2011

Spotkanie wrześniowe na Ł

Halo halo,

1,2,3 próba mikrofonu

Czy słychać mnie w ostatnich rzędach?

Planowo spotkanie miałoby odbyć się w najbliższą sobotę w godzinach popołudniowych, ponownie w szkole gitarowej.

Myślałyśmy o przyniesieniu wykrojników i maszynki, żeby się powymieniać wycinankami - Co Wy na to?
Możemy też poscrapować - już jesiennie :)

Wymianka - w kolejności na Ł :)

Żeby rezerwować salę muszę wiedzieć, ile będzie osób - dziewczynki, dajcie znać, kto wpadnie :)





3 wrz 2011

Nocne scrapowanie odbyło się

   2 września, w piątek Kasia zaprosiła nas powtórnie do swej siedziby pod pretekstem scrapowania, ale przyznajmy się- tak na prawdę chodziło o pogaduchy, picie kawy po 21:00, zajadanie się pyszną pizzą (przygotowaną przez ami), ciastkami (przygotowanymi przez "Biedronkę") i takie tam inne babskie sprawy :o)

 Ale tak serio. Podziwiałyśmy najnowsze scrapowe prace koleżanek






Sabrina uczyła nas jak kołować stemple, tzn. pokazywała różne ciekawe tricki jakie można zrobić ze stemplami

Na przykład, żeby uzyskać takiego kolorowego motylka należy nałożyć jeden kolor tuszu, a następnie obracając brzegi stempla po poduszeczce innego tuszu nałożyć drugi kolor.


Generalnie Sabrina szalała ze stemplami. Efekty były zachwycające!


Potem każdy dłubał coś swojego; albo i nie dłubał :o)



 
Ale chyba najwięcej tego wieczora zrobiła Córka Oleander- Agata.
Spotkanie zakończyło się następnego dnia :o)

AAAAA Prawie bym zapomniała!
Miszelka pewnie odezwie się na dniach w sprawie spotkania. Z tego co usłyszałam, spotykamy się w tę sobotę w szkole gitarowej z wymianką na "Ł".
BUZIOLE!!!!!!

To pisałam ja- Dunia












 

A  to chyba najlepsze zdjęcie portretowe jakie mi kiedykolwiek zrobiono! Chyba muszę je scrapnąć :o)


30 sie 2011

Nocne scrapowanie 2.09

Gdyby ktoś miał ochotę i czas zapraszam na nocne scrapowanie 2.09 (piątek) na godz.20.30.
Praca własna, bo zakładam, że po wakacjach, nie zmobilizujemy się do wspólnych wyzwań ;)))
Może jakieś scrapy lub zdjęcia powakacyjne przyniesiecie?
Do zobaczenia!

23 sie 2011

Ptasie Radio

Kolejne, niezobowiązujące spotkanie Koła Gospodyń odbyło się 22 sierpnia w kawiarni Ptasie Radio :)
Zdjęcia wyszły rozmazane i czerwone, ale mimo wszystko widać na nich, że na spotkanie stawiły się:
Guriana i Cynka...


Duża Mała Mi i ja...



Berberis, oraz dwa nowe nabytki Koła, czyli Oleander...



...i Belladonna.



Zjedzono, co trzeba, wypito lemoniadę, koktajl i herbatę, dokonano wymiany pudełkiem poznańskim i wstępnie omówiono spotkanie wrześniowe. Doszło nawet do kolażowych ekscesów :)
Belladonnie dziękujemy za przepiękne prezenty :)
Na obsługę i problem z płatnością spuśćmy zasłonę milczenia :)

Z ostatniej chwili - dzięki uprzejmości Cynki mamy nasze kolażyki :)













Już wkrótce ustalimy konkrety odnośnie spotkania wrześniowego - czy i Wy nie możecie się doczekać? :)

Stay tunned!

17 sie 2011

Niezobowiązująco


Lato dokonuje ostatnich podrygów i chyba większość z nas próbuje jeszcze łapać ostatnie słoneczne chwile. Tymczasem do Poznania zawita w najbliższym czasie przemiła Belladonna, którą miałyśmy okazję poznać na warsztatach Finn u Cynki.

Jako że idea spotkań miesięcznych odżyje dopiero od września (bo jak na razie wszyscy gdzieś w locie), zapraszamy na niezobowiązujące, letnie, wakacyjne i leniwe spotkanie z Belladonną w poniedziałek w Ptasim Radio, o godzinie 17. 30.
Bez wymianki na Ł - tę przyjemność zostawmy sobie na pierwsze regularne spotkanie wrześniowe.

Kawiarenka Ptasie Radio mieści się na ul.Kościuszki 74.



To co, kto dotrze? "dla odbycia narad:
Po pierwsze - w sprawie,
Co świtem piszczy w trawie?
Po drugie - gdzie się
Ukrywa echo w lesie?
Po trzecie - kto się
Ma pierwszy kąpać w rosie?
Po czwarte - jak
Poznać, kto ptak,
A kto nie ptak?
A po piąte przez dziesiąte
Będą ćwierkać, świstać, kwilić,
Pitpilitać i pimpilić
Ptaszki następujące: "

Ptaszki wpisują w komentarzach gotowość przybycia :)
Pełny tekst wierszyka tutaj.

24 lip 2011

Motyle

Dziewczynkii :) Poszukuję autorek tych trzech przepieknych motyli - powstały na naszym spotkaniu, ale nei ejstem pewna czy dobrze je dopasowuję do osób. Bardzo prosze zerknijcie i potwierdźcie czy sa to:
Motyl Sabriny

Boei


Duni?



Dobrze myślę?

1 lip 2011

I po nocnym scrapowaniu

Relacja trochę spóźniona, jednak w końcu zebrałam się w sobie i choć w bardzo teleekspressowej formie, to jednak JEST! :-)
Gwoli przypomnienia, spotkanie (jak zawsze w przesympatycznej atmosferze) odbyło się w piątkową nockę 17 czerwca.
Jak widać na załączonych zdjęciach (dzięki uprzejmości Bogusi!) było na nim całkiem twórczo!
Każda z nas coś zmajstrowała, a efekty tych starań pokazane już zostały na osobistych blogach. Niezwykle miło było nam powitać nową członkinię KGMiP - Dorotę (vel Trzpiot), która na spotkanie przybyła z Mamą.



Poniżej dokładnie widać, kto zjadł wszystkie muffinki ;)

Po więcej zdjęć zapraszam tutaj. Myślę już o spotkanku wrześniowym i chyba mam na niego pomysł, ale dzisiaj sza! Wszystko w swoim czasie.... ;-)

Co do wypadu rodzinnego za miasto, myślałam nad terminem i chyba nici w tym roku - jak na złość wszystkie terminy zajęte, jednak myślę, że to nic straconego jeśli w przyszłym roku pomyślimy o tym odpowiednio wcześniej!

Bardzo dziękuje za Waszą obecność!

26 cze 2011

Lipcowe spotkanie?

Hallo, hallo!
Szykujemy się na lipiec?
Zgodnie z planem - wymianka na Ł. (Boei, dzięki za wychwycenie pomyłki!)

Powstał też pomysł, aby zabrać ze sobą na spotkanie wykrojniki do maszynek i powycinać na miejscu. Maszynka wystarczy nam jedna, każdy przynosiłby ze sobą tylko wykrojniki i płytki. Dla posiadaczek maszynek - okazja do wymianki, a dla nieposiadaczek - do skorzystania i wycięcia sobie wzorków.
Oczywiście to tylko propozycja...

Termin rzucam - 9 lipca, godziny popołudniowe. Miejsce do ustalenia jeszcze.

Są chętne?



Zdjecie stąd.